Aero to wszystko!
Nie interesują nas chwytliwe marketingowe teksty. Dla nas aero to naprawdę wszystko. To etos leżący u podstawy każdego projektu i to właśnie dlatego niezmiennie produkujemy najszybsze rowery na świecie.
Opór powietrza to największa siła działająca na kolarza. Niestety, jedyny sposób żeby zupełnie go wyeliminować, to stać w miejscu, dlatego tak ważne są wszystkie sposoby pozwalające zminimalizować opór powietrza. Z tego względu nie szczędziliśmy wydatków na nasz zespół do spraw aerodynamiki oraz wszystkie narzędzia niezbędne im do wykonywania pracy – w tym programy do analizy mechaniki płynów czy (błahostka) własny tunel aerodynamiczny, który postawiliśmy po drugiej stronie ulicy. Mamy za sobą ponad 20 000 godzin testów w tunelu aerodynamicznym. A nasz zespół ma pełną swobodę w pracy, dlatego z równym zainteresowaniem testują aerodynamikę najnowszego Venge jak i błotników czy rowerów zjazdowych. Wszystkie te wysiłki opłaciły się, kiedy zaczęliśmy produkować najbardziej aerodynamiczne rowery i akcesoria dostępne na rynku.
Oczywiście, kluczem całej aerodynamicznej misji jest nasz własny Win Tunnel. Zaprojektowany i zbudowany według naszego projektu i standardów jest jedynym na świecie tunelem aerodynamicznym stworzonym z myślą o kolarstwie. Zoptymalizowaliśmy projekt tak aby uwzględnić standardowe prędkości roweru oraz upewniliśmy się, że mamy dość przestrzeni aby testować aerodynamikę podczas jazdy w grupie, odwzorowując warunki panujące podczas wyścigu. Dzięki temu, że tunel znajduje się naprzeciwko naszego biura możemy swobodnie testować w nim rozmaite produkty – od kasków do commutingu po odzież na rower. Win Tunnel służy również do celów edukacyjnych – bike fitterzy, sprzedawcy i właściciele sklepów zawsze mogą wpaść z wizytą i dowiedzieć się więcej o naszej walce z oporem powietrza.
Zaskakująco, podróż ku aerodynamice nie zawsze zaczyna się w Win Tunnelu. Podczas projektowania najnowszego Venge postanowiliśmy wykorzystać nowe rozwiązanie, które nazwaliśmy biblioteką kształtów Free Foil. Nasi inżynierowie napisali algorytm optymalizacji i wykorzystali superkomputer (tak, prawdziwy superkomputer) aby pomóc stworzyć bazę kształtów i ich zachować pod wpływem różnej wagi, powierzchni czy użytych materiałów. Uzbrojeni w armię kształtów mogliśmy zacząć łączyć je w całość i testować rower w tysiącu różnych ustawień, tak aby określić jakie z nich będzie najbardziej aerodynamiczne. Tę samą metodologię stosujemy do niemal każdego z naszych rowerów czy akcesoriów. Dzięki niewielkiej pomocy technologii z Doliny Krzemowej na nowo definiujemy jaki kształt ma prędkość.
Nie jesteśmy jedynymi, którzy korzystają z obliczeniowej mechaniki płynów (CFD). Pozwala ona na zabawę kształtami i płaszczyznami w wirtualnej przestrzeni. Jesteśmy w stanie z łatwością wyłapać szczegóły, których nie widać w życiu codziennym, jak siła ciągu za ramą roweru. CFD pozwala niezwykle dokładnie przewidzieć aerodynamiczne właściwości produktu jeszcze zanim zostanie on wyprodukowany. Dzięki temu, jesteśmy w stanie wykluczyć nieaerodynamiczne prototypy zanim trafią do Win Tunelu. Oczywiście, jesteśmy w wyjątkowo wygodnej sytuacji, w której możemy pozwolić sobie na projektowanie i testowanie w CFD rano, drukowanie prototypu 3D w popołudniu i testowanie w tunelu aerodynamicznym przed końcem dnia.
Następnie przechodzimy do naszego systemu akwizycji danych (DAQ). Używany zarówno na szosie jak i torze, zbieramy dane dotyczące mocy, prędkości, pozycji i kierunku wiatru a następnie obliczamy siłę ciągu działającą na kolarza. Zebrane w ten sposób informacje pozwalają nam sugerować zespołowi Retul Fit, członkom profesjonalnych teamów oraz samym zawodnikom zmiany w pozycji, które mogą poprawić wyniki sportowe. Win Tunel jest zdecydowanie dokładniejszy, jednak nic nie przebije starych dobrych testów w terenie.