Już od dawna baliśmy się chwili, kiedy trzeba będzie przedstawić nowego Tarmaca, który - co logiczne - będzie musiał być lepszy od swojego poprzednika. Głowiliśmy się nad tym, jak zrobić rower lżejszy, sztywniejszy, lepiej przyspieszający - aż w końcu okazało się to łatwiejsze, niż sądziliśmy. Wystarczyło inaczej spojrzeć na prawidła designu, by powstał nowy S-Works Tarmac Ultralight - najszybsza kolarzówka, na jakiej kiedykolwiek jeździłeś.

Aby móc zejść poniżej 800 gramów, zoptymalizowaliśmy układ nowych włókien węglowych FACT 12r korzystając z oprogramowania używanego w kosmonautyce. Najbardziej zaawansowany materiał został starannie ukształtowany, a efekt końcowy to o ponad 200 gramów lżejsza rama. To nie literówka - rama zrzuciła 20% masy, abyś mógł bić kolejne rekordy na podjazdach.

Kurację odchudzającą potraktowaliśmy śmiertelnie poważnie i opracowaliśmy dla S-Works Tarmac Ultralight nowy (uwaga: lżejszy) lakier. Stosując zaawansowaną procedurę lakierowania udało nam się pokryć całą ramę powłoką ważącą 10 gramów, czyli tyle co dziewięć żelkowych misiów.

Oczywiście wprowadzając ulepszenia technologii Rider-First Engineered™ zadbaliśmy o to, by nowy Tarmac był sztywny tam gdzie trzeba, a tam gdzie to niezbędne - elastyczny. Zmiany nie ominęły również geometrii, która została dopracowana z wykorzystaniem tysięcy danych Retül i setek opinii zawodowych kolarzy. Powstała w efekcie wytrzymałościowa geometria szosowa w optymalny sposób łączy reaktywny przód z krótkim rozstawem osi, zapewniając zwinność i niemal bezstratowe przeniesienie napędu.

Oczywiście dużą zasługę ma tutaj sztywność. Z kolei - by zapewnić komfort jazdy - zadbaliśmy o ugięcie w pionie stosując elastyczną sztycę, opuszczając górne rury tylnego trójkąta oraz modyfikując kształt rury podsiodłowej. Prześwit na opony to całych 30 mm, co pozwala założyć Turbo Cotton 28 mm na obręcze Roval CLX 50. To z kolei oznacza niższe ciśnienie, a więc mniejsze opory toczenia, większą przyczepność i komfort jazdy. Wszystkie wymienione powyżej cechy gwarantują najlepsze możliwe osiągi i zmniejszają trudy jazdy po nierównej nawierzchni. Tarmac zaskarbi sobie Twoją wdzięczność już po pierwszym treningu.

Ktoś mógłby powiedzieć: wszystko ładnie pięknie - ale w szybkiej jeździe liczy się głównie aerodynamika. Bez obaw - zatrudniając kolarzy z Bora-Hansgrohe i Team Quick Step Floors jako testerów nie możemy pozwolić sobie na żadne niedociągnięcia. Nasz cel był tym razem dość specyficzny: poprawić aerodynamikę "za darmo", to jest bez konieczności poświęcenia żadnej z charakterystycznych cech designu Tarmaca. Po sześciu miesiącach intensywnej pracy wprowadziliśmy trzy kluczowe zmiany: nowy kształt otrzymał widelec, lekko opuszczone górne rury tylnego trójkąta z rur aero oraz sztyca i rura podsiodłowa o przekroju litery D. Niby niewiele, ale nagle nowy Tarmac pokonuje dystans 40 kilometrów o 45 sekund szybciej niż inne lekkie maszyny w tej samej kategorii - a to już wystarczająco dużo, by ze środka stawki wysunąć się na czele peletonu.

Tarmac w prezentowanej wersji otrzymał lekki osprzęt obejmujący nową grupę Shimano Dura-Ace 9150 Di2 z bezpośrednim mocowaniem hamulców Dual Mount oraz lekkie jak piórko koła Roval CLX 32s z oponami Turbo Cotton 26 mm.